chlodnictwo

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Certyfikat energetyczny – inwestycja czy zbędny wydatek?

Świadectwa charakterystyki energetycznej budynków obowiązują w Polsce od ponad 1,5 roku. Czy tzw. certyfikaty stały się pierwszym krokiem ku energooszczędności? Czas na pierwsze podsumowania.

Świadectwa charakterystyki energetycznej budynków obowiązują w Polsce od ponad 1,5 roku. Czy tzw. certyfikaty stały się pierwszym krokiem ku energooszczędności? Czas na pierwsze podsumowania.

Certyfikat energetyczny – inwestycja czy zbędny wydatek?

ocieplanie.50.160910.webp
Ocieplanie

Świadectwo sporządzone przez audytora energetycznego zawiera dane o zapotrzebowaniu na energię, które zapewnią komfortowe użytkowanie domu. Dla właściciela nieruchomości najważniejszą informacją w dokumencie jest wskaźnik EK (energii końcowej). Dzięki niemu można określić przyszłe koszty użytkowania obiektu.

W praktyce EK określa (w przeliczeniu na rok i metr kwadratowy powierzchni użytkowej) ilość energii potrzebnej do ogrzania mieszkania, przygotowania ciepłej wody użytkowej, a w domach z klimatyzacją – także chłodzenia. Im mniejsza jest wartość współczynnika EK tym bardziej efektywny energetycznie jest budynek, a tym samym – mniejsze są zużycie energii i koszty eksploatacji. Na drugiej stronie certyfikatu znajdują się dane dotyczące izolacyjności cieplnej budynku, a także opis urządzeń wentylacyjnych i grzewczych.

– To bardzo ważne informacje dla mieszkańców, ponieważ dzięki nim możemy zidentyfikować najbardziej energochłonne elementy w budynku i wyeliminować je poprzez np. termomodernizację – mówi Tomasz Zembrowski z firmy Baumit. Ostatnia strona certyfikatu to energooszczędne wskazówki audytora, które przyczynią się do zmniejszenia kosztów eksploatacji budynku i zapewnią większy komfort cieplny.

Świadectwo energetyczne ważne jest przez 10 lat. Koszt jego przeprowadzenia zależy od budynku: dla mieszkania w bloku wynosi około 250 zł, natomiast dla domu jednorodzinnego około 500 zł.

Certyfikat nie dla wszystkich

Od 1 stycznia 2009 roku obowiązek posiadania świadectw energetycznych spoczywa na właścicielach nowo wybudowanych obiektów, mieszkań oraz lokali z rynku wtórnego przeznaczonych na wynajem. Dokument będzie potrzebny również w przypadku rozbudowy, odbudowy lub nadbudowy budynku. Kupując dom i mieszkanie od dewelopera nie musimy martwić się o świadectwo. To na inwestorze nieruchomości spoczywa obowiązek przeprowadzenia certyfikacji.

Certyfikacja w praktyce

Z danych Zrzeszenia Audytorów Polskich wynika, że przez ostatnie 1,5 roku wydano w Polsce około 100 tys. świadectw energetycznych. Blisko 90 procent z nich dla nowo wybudowanych bloków i domów. Znikome są przypadki wykonywania świadectw na rynku wtórnym, dla lokali przeznaczonych na wynajem lub sprzedaż. Wynika to z faktu braku sankcji prawnych za nieposiadanie certyfikatu przy tego typu transakcjach. Jednak wkrótce może się to zmienić. W grudniu 2009 roku Parlament Europejski przyjął nowelizację Dyrektywy EPBD (dotyczącą jakości energetycznej budynków). W ramach nowych przepisów, wszystkie kraje członkowskie muszą wprowadzić skuteczne narzędzia na rzecz zapewnienia świadectw energetycznych potencjalnym nabywcom i najemcom nie tylko nowych lokali, ale także tych z rynku wtórnego.

Ponad 1,5 roku funkcjonowania świadectw energetycznych w Polsce pozwoliło zgromadzić cenne doświadczenia. Certyfikaty miały przede wszystkim służyć użytkownikom domów. Tymczasem, ze względu na przyjęty sposób obliczeń i formę świadectwa dla większości zainteresowanych są niezbyt zrozumiałe i mało czytelne.

Eksperci są jednak zgodni, że system certyfikacji energetycznej budynków jest niezbędny, nawet przy jego wszystkich niedoskonałościach. Dzięki świadectwom rośnie świadomość, że dotychczasowy standard energetyczny budynków jest dalece niewystarczający i naraża nas na zupełnie niepotrzebne koszty.


Komentarze

Brak elementów do wyświetlenia.